Jeśli coś jest zapiekane pod parmezanowym sosem, uwielbiam to bez względu na wszystko! Tak zasada sprawdza się również w przypadku fenkułu, czyli kopru włoskiego. Po upieczeniu jest chrupiący i delikatny, a jego anyżkowy posmak idealnie pasuje do słonawej, parmezanowej skorupki. Jeśli nie znacie smaku fenkułu, to najlepsza okazja, by go spróbować.
Składniki:
- 2 - 3 kopry włoskie
- 120g parmezanu
- szklanka śmietanki 36%
- 2 żółtka
- łyzka masła + do wysmarowania formy
- 3 łyżki bułki tartej
- 2 ząbki czosnku
- sól i pieprz
Usuwamy łodyżki fenkułów, i wrzucamy je do wrzącej wody na 10 minutek. Po tym czasie wyjmujemy je, odrobinę ostudzamy i rozcinamy na połówki, lub ćwiartki, które układamy w wysmarowanym masłem naczyniu żaroodpornym. Przygotowujemy nasz sos. Śmietankę mieszamy z żółtkami i bułką tartą, ścieramy około 90 g parmezanu i dodajemy drobniutko posiekany czosnek. Całość doprawiamy pieprzem i solą - ostrożnie z solą, bo parmezan jest bardzo słony.
Tak przygotowanym sosem zalewamy nasz koper, i zakrywamy naczynie folią aluminiową. Wstawiamy je do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 25 minut. Po tym czasie zdejmujemy folię, na wierzch sosu starkowujemy resztę parmezanu, układamy kilka wiórków masła, i zapiekamy jeszcze przez 10 minut. Wierzch powinien być złocisty i chrupiący.
O fenkule dowiedzieliśmy z któregoś programu kulinarnego. Gdy zaczęliśmy o niego pytać na lokalnym bazarku pukano się w głowę. Po chwili wszystkie panie już go miały swej ofercie i rozpoczął się fenkułowy szał :)
OdpowiedzUsuńPodsumowując:
Fenkuł - TAK, Parmezan - TAK, Danie - TAK, TAK, TAK
Świetny pomysł na fenkuł, wciąż jakoś mało ciekawych przepisów widuję z jego dodatkiem :)
OdpowiedzUsuń