No nie chcę się chwalić, ale zupy to mi wychodzą niesamowite! Dziś krem z białych warzyw - delikatny, jakby słodkawy, przepyszny i bardzo sycący. I jak większość smacznych rzeczy, bardzo prosty w przygotowaniu.
- mały seler
- dwie średnie pietruszki
- dwa spore ziemniaki
- pół cebuli
- biała część średniego pora
- 800 ml bulionu warzywnego
- biały pieprz, gałka muszkatołowa
- pietruszka
- biała kiełbaska
- odrobina oliwy i masła
W garnku na masełku z oliwą zeszklimy posiekane niechlujnie cebulę i pora. Dodajemy pokrojone w dużą kostkę pozostałe warzywa, zalewamy bulionem i gotujemy około 30 minut, aż warzywa zmiękną. Dodajemy do smaku pieprzu i gałki muszkatołowej i całość miksujemy na gładki krem. Świetnym dodatkiem jest "domowa" biała kiełbaska. Parzoną wystarczy podsmażyć, surową trzeba wcześniej ugotować. Krem w miseczkach posypujemy posiekanym koperkiem. Polecam szersze miseczki, te wysokie i wąskie ciężko się wylizuje ;)
Przepis genialny, krem wyszedł pyszny, lekki, delikatny. Niestety nie miałam zielonej świeżej pietruszki w domu do dekoracji, więc wykorzystałam odrobinę koperku i parę prażonych migdałów do dekoracji. Z przyjemnością zabieram się do testowania kolejnych przepisów!
OdpowiedzUsuńMigdały to super pomysł!
OdpowiedzUsuńSmakowita :) Też stosunkowo niedawno robiłam krem z białych warzyw, ale podejrzewam, że wyszedł zupełnie inny ;) bo mój był z chrzanem i winem. Muszę spróbować Twojej wersji :)
OdpowiedzUsuńChrzan i wino - uwielbiam takie smaki! Musiała być przepyszna :)
OdpowiedzUsuń