Buraki, choć nie posiadają wielu witamin, są nieocenionym źródłem kwasu foliowego. Są też bogate w ważne dla naszego zdrowia pierwiastki mineralne: żelazo, wapń, magnez, potas, mangan, sód, miedź, chlor, fluor, cynk...długo by wymieniać. Wzmacniają układ krwionośny, układ odpornościowy, łagodzą objawy menopauzy, a zawarta w nich betanina jest przeciwutleniaczem chroniącym nasz organizm przed rozwojem wolnych rodników. I nie zapominajmy o najważniejszym - buraki są po prostu przepyszne! Starajcie się ich nie gotować, tylko piec - dzięki temu zachowają wszystkie wartości odżywcze, oraz fajną jędrną konsystencję.
To bardziej inspiracja, niż dokładny przepis - najlepsze proporcje dobierzecie sami, tak, jak Wam najbardziej smakuje. Orzechowo-pikantna rukola, aromatyczny kozi ser i słodkie pieczone buraki to połączenie idealne. Połączenie, które aż się prosi o przełamanie kwaskowatym dodatkiem cytrusów. Latem możecie je zastąpić truskawkami, lub mieszanką wiśni i czereśni.
Składniki:
- 4 buraki
- różowy grejpfrut
- 2 czerwone pomarańcze
- duża pomarańczka
- rukola
- ser kozi
- garść blanszowanych migdałów
- oliwa z oliwek
- ocet balsamiczny
Buraki dokładnie myjemy i osuszamy, zawijamy w folię aluminiową i wstawiamy na 45 minut do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni. Po upieczeniu odkładamy je, by ostygły. Aby sałatka ładnie się prezentowała, przygotowujcie ją już na talerzach, nie w misce czy na dużym półmisku. Na samym spodzie ułóżcie rukolę, na niej filetowane (pozbawione błonek) cząstki grejpfruta i plastry obranych pomarańczy. Następnie dodajemy obrane i pokrojone w kostkę buraki. Pozostaje nam dodać ulubiony kozi ser i polać całość zredukowanym octem balsamicznym (lub gotowym sosem balsamico) oraz oliwą wymieszana z sokiem z 1/2 pomarańczy. Ja często dodaję też blanszowane migdały, lub prażone migdałowe płatki. To proste, zdrowe i pyszne danie.
Zdjęcia po raz kolejny autorstwa Studia Wasabi :)
coś pysznego!
OdpowiedzUsuńBuraki i kozi ser <3
OdpowiedzUsuń