Dawno nie jadłam czegoś tak wspaniale rozgrzewającego i sycącego za razem. Taka zupka jest po prostu stworzona na takie zimy! Ze słodyczy marchewki przebija rozgrzewający, pikantny smak imbiru, i delikatna paprykowa nutka. A aksamitna konsystencja cudnie kontrastuje z chrupiącą bagietką. W wersji dla dzieci polecam dodanie mniejszej ilości imbiru, w takich proporcjach zupa może być dla nich zbyt ostra ;)
Składniki (8 porcji):
- 2 cebule
- 2 pory
- 7 marchewek
- 5 cm świeżego imbiru
- 4 ząbki czosnku
- 1,5 szklanki mleka
- 3 - 4 szklanki bulionu warzywnego
- łyżka masła
- łyżka oliwy z oliwek
- po łyżeczce słodkiej i ostrej papryki
- szczypta soli i pieprzu
W garnuszku, na maśle i oliwie szklimy pokrojoną w piórka cebulę. Dodajemy pokrojony w spore kawałki czosnek oraz pokrojone w krążki pory. Całość podsmażamy około 5 minutek. Dodajemy obrane, pokrojone w plasterki marchewki i zalewamy bulionem. Bulion powinien lekko zakrywać warzywa. Po 15 minutach dodajemy obrany, posiekany imbir i słodka oraz ostrą paprykę. Całość gotujemy pod przykryciem, na małym ogniu, aż marchewki będą miękkie.
Dodajemy mleko i zostawiamy jeszcze chwilę na ogniu. Wszystko dokładnie miksujemy - zupa powinna mieć aksamitną konsystencję. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Wspaniale komponuje się z chrupiącą bagietką. Można też podać krem marchewkowy z odrobiną kwaśnej śmietany.
Wygląda pięknie, u mnie dzisiaj krem z pora :)
OdpowiedzUsuńUwielbiamy... wszystkie kremy to dobre chłopaki :)
OdpowiedzUsuńlubię ;)
OdpowiedzUsuńpysznie...zamiast mleka można też użyć jabłka - świetnie rozbija mocny smak zup :) pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie spróbowałam z jabłkiem - świetny pomysł!
Usuń