czwartek, 23 sierpnia 2012

Tarta chłopska

Jakiś taki miks smaków wsi polskiej i włoskiej. Wyszło pysznie, a do tego wyjątkowo ładnie, tak kolorowo. A na tym mi bardzo zależało, bo owa tarta miała być eksponatem w pewnej sesji zdjęciowej. Jak zresztą kilka innych moich przysmaków - ale o tej sesji, i pozostałych potrawach, które wzięły w niej udział będzie później ;)
Tarta - jak to tarty mają w zwyczaju - jest prosta w przygotowaniu a składniki nie są drogie. Także do dzieła! ;)

Składniki:

  • arkusz ciasta francuskiego
  • kawałek swojskiej kiełbaski (użyłam jałowcówki)
  • 2 pomidory
  • średnia cebula
  • gałka mozzarelli 
  • świeża bazylia
  • 4 jajka
  • 100 ml śmietany 36%
  • oliwa z oliwek
  • suszona bazylia
  • sól i pieprz


Formę do tarty smarujemy oliwą, i wykładamy ciastem francuskim. Ciasto oczywiście nakłuwamy widelcem, dzięki temu nie będą robiły się "bąble". Kiełbasę i cebulę kroimy w drobna kostkę i oba składniki podsmażamy na odrobinie oliwy. Składniki z patelni równo rozkładamy na spodzie tarty. Pomidory należy sparzyć, obrać ze skórki,pokroić w kostkę i również rozłożyć na spodzie. Na tym układamy plastry mozzarelli i porwane na kawałki listki bazylii. Jajka dokładnie mieszamy ze śmietaną, dodajemy sól i pieprz oraz suszoną bazylie i tak przygotowaną masą zalewamy wszystkie składniki. Dla ładnego efektu na wierzchu można ułożyć kilka plastrów kiełbasy. Tak przygotowaną tartę wstawiamy na 25-30 minut do piekarnika  nagrzanego do 180 stopni. Podajemy ze świeżą bazylią. 






4 komentarze:

  1. Szybko, tanio i jak prosto. Lubię takie dania. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piekna! Mysle, ze nawet moj nie lubiacy tart Mezczyzna by sie skusil.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zwykle u Ciebie, tarta wyszła wspaniale! ;)

    OdpowiedzUsuń