Mistrzostwa świata. Wiejskie przysmaki. Uroczysko.

Wczoraj było o warsztatach kulinarnych w ramach festiwalu Uroczysko w Supraślu. Dziś bardziej fotorelacja, niże relacja z niedzieli i głównej imprezy tego festiwalu. A są to MISTRZOSTWA ŚWIATA W PIECZENIU KISZKI I BABKI ZIEMNIACZANEJ oraz TURNIEJ NALEWEK PUSZCZAŃSKICH. A bardziej fotorelacja, bo jako jeden z organizatorów cały czas gdzieś biegałam, i miałam tylko chwilę, by pouczestniczyć w imprezie.

Najpierw się pochwalę - moja babka ziemniaczana z żurawiną (taki eksperyment) zajęła IV  miejsce, a w zeszłym roku moja nalewka bakaliowa konkurs wygrała ;).  W tym roku w nalewkach nie startowałam, ale pojawiło się wiele naprawdę pysznych, jak na przykład ta z kwiatu czarnego bzu, czy z rokitnika. Była też nalewka budząca grozę - "osówka"! 

I troszkę o wyrobach z ziemniaków. Babka ziemniaczana to rodzaj słonego ciasta ziemniaczanego z piekarnika. Z dodatkiem cebuli, przypraw i mięsa. A kiszka ziemniaczana to mniej więcej ta sama masa, ale wtłoczona w jelito i tak usmażona. Pyszności! A w tym roku miałam okazję spróbować babki zwycięskiej - przyznaję, byłam bez szans...to zupełnie nowy wymiar smaku! Przygotowała ją pani Elżbieta Radecka, z supraskiej restauracji Przysmaki tatarskie, i tam będzie jej można spróbować. Nie możecie tego przegapić - NAJLEPSZA babka ziemniaczana jaką jadłam w życiu!

A poza konkursem oczywiście wielki jarmark nad rzeką. A na nim zioła, sery korycińskie, domowa kiełbaska i szyneczka i cała masa rękodzieła. No i oczywiście transport z Litwy - kwasy chlebowe, lemoniady i wspaniałe ciemne chleby!