Miesiąc temu ogłosiłam konkurs z okazji 500. fana Czterech Widelców na facebooku, razem z formą Home Look. Nie było łatwo wybrać zwycięzcę, bo zgłoszeń napłynęło naprawdę sporo - za wszystkie serdecznie dziękuję, są niesamowite, i nie mogę się doczekać kiedy je wypróbuję! Jednak zwycięzca musi być jeden. Tym razem wygrało połączenie prostych smaków jesieni z niesamowitym wyglądem. Wygrały tartaletki ze śliwkami i gruszką Diany Kowalczyk, autorki Mienta Blog! Czyż nie są idealne?!
A w dodatku przepis jest prosty i dokładny - czyli taki, jakie lubię najbardziej. Jestem pewna, że każdemu wyjdą równie piękne :)
Składniki (10 babeczek o średnicy 10 cm):
- 300 g mąki
- 100 g cukru pudru
- 200 g margaryny
- 2 żółtka
- 2 łyżki śmietany
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 0,5 kg żółtych śliwek
- 1 duża gruszka
Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i cukrem pudrem.
Całość siekamy z margaryną po czym dodajemy żółtka i śmietanę.
Zagniatamy na gładkie ciasto.
Wkładamy na 10 minut do zamrażarki.
Wysmarowane tłuszczem foremki wykładamy cienką warstwą ciasta.
Śliwki kroimy w plastry o grubości ok. 2 cm a gruszkę ok 0,5 cm.
W foremkach wyłożonych ciastem układamy na przemian śliwki i gruszki.
Resztę ciasta rozwałkowujemy i wycinamy z nich koła o średnicy babeczek.
Na środku wykrawamy listki które odkładamy do upieczenia.
Pozostałym ciastem przykrywamy babeczki.
Całość pieczemy około 40 minut w 180 stopniach (listki krócej, do zrumienienia).
Na upieczonych babeczkach w miejscu po wyciętych listkach układamy gotowe ciasteczka.
Jeszcze raz gratuluję Dianie! W nagrodę otrzyma obiecany zestaw produktów marki Home Look z nowej, jeszcze niepublikowanej kolekcji! I oczywiście smakołyki mojego autorstwa - co to będzie zdecyduje, jak tylko się dowiem ile kilometrów będą musiały pokonać, zanim dotrą do Diany ;)
gratulacje! świetny przepis!
OdpowiedzUsuńładne są:) i gratuluję zwyciężczyni :)
OdpowiedzUsuńWow! dziękuje bardzo:) z niecierpliwością czekałam na wyniki i tu taka niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńWow:)
OdpowiedzUsuńPiękne
Sa wiecej niz idealne - na ich widok az sie usmiechnelam.
OdpowiedzUsuń