czwartek, 27 września 2012

Hummus

Hummus - pyszna pasta z ciecierzycy - to popularne, wegańskie danie kuchni izraelskiej. Próbowałam go właśnie w Izraelu, tego w moim wydaniu próbował też przyjaciel wyznania dawidowego, i stwierdził, że smakuje dokładnie jak u niego w domu. Śmiało więc prezentuję przepis na prawdziwy hummus.

Składniki"

  • 400g ciecierzycy
  • sok z 1/2 cytryny
  • 3 ząbki czosnku
  • 1/2 papryczki chilli
  • szczypta soli
  • oliwa z oliwek
  • dwie garście sezamu


Ciecierzycę zalewamy na noc wodą, a rano gotujemy według wskazówek na opakowaniu. Jeśli wskazówek nie ma - około godziny, dolewając wody tak, by było jej 2 razy więcej niż ciecierzycy. Kiedy Ciecierzyca się gotuje przygotowujemy tahini, czyli pastę sezamową. Można kupić gotową, ale jej przygotowanie jest bardzo proste. Sezam prażymy na suchej patelni do uzyskania złocistego koloru, a kiecy ostygnie miksujemy go z ząbkiem czosnku i 4 łyżkami (w razie potrzeby można dodać więcej)oliwy z oliwek na gładką pastę. Kiedy ciecierzyca się ugotuje i ostygnie ją również miksujemy, dodając sok z cytryny, tahini, pozostały czosnek, posiekaną papryczkę (bez pestek) i wodę (najlepiej tę pozostałą z gotowania ciecierzycy) oraz oliwę. Płyny dodajemy stopniowo, w miarę potrzeby, by uzyskać gładką ale niezbyt płynną pastę. Całość doprawiamy solą. Hummus jest świetną wegańską przekąską, lub dodatkiem do kanapek.


wtorek, 25 września 2012

Azjatycka zupa dyniowa

Dawno już nie było nowego wpisu, ale mam w dzienniczku wpisane całkiem rozsądne usprawiedliwienie ;) Mianowicie pochłonęła mnie organizacja viproom'u na Up To Date Festival - od dekoracji, przez catering, po dopieszczanie gwiazdeczek i sprzatanie - tydzień wyjęty z życia, ale za to jaki to był tydzień! Już odliczam dni do następnego festiwalu! 
A teraz czas wracać na ziemię, i Na Cztery Widelce oczywiście ;) Zupę dyniową uwielbiam, uwielbia ją nawet moja najmłodsza wybredna siostra ;) Jest prosta i szybko w przygotowaniu i na pewno będzie wspaniała odmianą między pomidorówką a ogórkową ;)


Składniki:
  • 1/2 kg miąższu z dyni
  • 3 ząbki czosnku
  • cebula
  • marchewka
  • 2 ziemniaki
  • oliwa
  • sól i pieprz
  • kardamon, kurkuma, curry
  • płatki chilli
  • kolendra
  • 2 puszki mleka kokosowego
  • 1/2 szklanki śmietanki kremówki
  • litr bulionu drobiowego lub warzywnego

Dynię i pozostałe warzywa kroimy w kostkę i szklimy na oliwie. Dodajemy posiekany czosnek i całość zalewamy bulionem. Gotujemy na wolnym ogniu do momentu, kiedy warzywa będą miękkie. Dodajemy mleczko kokosowe i śmietankę, i gotujemy jeszcze przez 10 minut, co chwilę mieszając. Doprawiamy sola i pieprzem, dodajemy po łyżce curry i kurkumy, oraz większą szczyptę kardamonu. W zależności od upodobań dodajemy też odpowiednią ilość płatków chilli. Wszystko dokładnie miksujemy - zupa powinna mieć aksamitną konsystencję. Podajemy z listkami świeżej kolendry i odrobiną śmietanki. 

piątek, 14 września 2012

Rodzynkowy kurczak z kuskus

Na początek małe przypomnienie o moim KONKURSIE Z HOME LOOK. Zadanie konkursowe jest proste i pyszne, a nagroda to fartuszek i rękawice z najnowszej, jeszcze niepublikowanej kolekcji, więc zapraszam do udziału!
A teraz o przepisie. Taki kurczak to proste i szybkie danie. I smakowało nawet moim przyjaciółkom, które nie lubią dań z rodzynkami - bo te rodzynki wychodzą takie jakieś inne, nie do końca rodzynkowe ;)

Składniki (5 porcji):

  • duża podwójna pierś z kurczaka
  • czerwona papryka
  • 2 czerwone cebule
  • 2 duże garści rodzynek
  • 2 łyżki mąki kukurydzianej
  • curry, kurkuma, słodka papryka
  • sól i pieprz czarny
  • oliwa z oliwek


Kurczaka kroi my w sporą kostkę. Dodajemy po płaskiej łyżeczce curry, kurkumy, słodkiej papryki (jeśli ktoś woli na ostro, dodajemy ostrej papryki), szczyptę soli i pieprzu oraz mąkę kukurydzianą. Wszystko mieszamy aż kurczak będzie oblepiony przyprawową otoczką. Tak przygotowanego kurczaka obsmażamy na oliwie i wrzucamy do garnka.

środa, 12 września 2012

Maślane babeczki z jabłkiem

Muffinki z jabłkowym sercem na specjalne zamówienie malutkiej Zuzi i jej mamy :) Przepis bardzo prosty, baaardzo pyszny i niezawodny. Babeczki mają miękkie, "wilgotne" ciasto i soczysty jabłkowy środek z kardamonowym posmakiem. Dla mnie idealne! Dziś ze wspaniałymi jabłkami prosto z wiejskiego sadu.

Składniki (12 muffinek):
  • 125g masła + łyżka
  • 125g mąki
  • 100g cukru
  • 2 łyżki mleka
  • 2 jajka
  • płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • płaska łyżeczka sody oczyszczonej
  • 4 łyżeczki cukru wanilinowego
  • opakowanie mascarpone
  • 2 łyżki cukru pudru
  • duże jabłko
  • szczypta kardamonu i cynamonu

Na początku możemy przygotować "lukier", czyli po prostu wymieszać serek mascarpone z cukrem pudrem i wstawić go do lodówki. Teraz czas na jabłkowy farsz. Obrane jabłko tarkujemy i wrzucamy do rondelka z łyżką masła. Dodajemy szczyptę kardamonu, cynamonu i dwie łyżeczki cukru wanilinowego. Całość mieszamy i po pięciu minutach zdejmujemy z ognia. Zostało nam już tylko ciasto. Wszystkie składniki, czyli 125g miękkiego masła, 125g mąki, 100g cukru, dwa jajka, dwie łyżki mleka, sodę, proszek do pieczenia i pozostałe dwie łyżeczki cukru wanilinowego dokładnie miksujemy na gładką maskę. Do papilotek nakładamy płaską łyżkę ciasta, na niej układamy łyżeczkę jabłkowego farszu i całość przykrywamy kolejną łyżką ciasta.

sobota, 8 września 2012

Faszerowany kabaczek

Kocham kabaczki! Po przygotowaniu mają genialną konsystencję, i cudowny delikatny smak. I do niedawna rosły w moim ogródku. W tym roku jakoś nie bardzo mają na to ochotę, więc musiałam się posiłkować lokalnym ryneczkiem. Kiedyś kupowałam je w dużym markecie, ale pani przy kasie miała problem ze zważeniem, bo nie miała bladego pojęcia cóż to takie jest ;)

Składniki:

  • duży kabaczek
  • woreczek ryżu
  • pół papryki
  • średnia cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • jajo
  • garść koperku
  • 1/2kg mielonego mięsa (użyłam łopatki)
  • sól i pieprz ziołowy
  • "przyprawa uniwersalna"


Kabaczka obieramy, tak by pozbyć się nie tylko skórki, ale też wierzchniej warstwy, która jest zaraz pod nią, tej lekko zielonkawej. Odcinamy końcówkę z ogonkiem i wydrążamy środek z pestkami. Jest luźny i miękki więc łatwo można zrobić to po prostu łyżką. Przygotowujemy farsz - mieszamy mielone mięso z posiekaną drobno cebulą, papryka, jajkiem, dodajemy posiekany czosnek, koperek i ugotowany wcześniej ryż. Ryż gotujemy na półtwardo, skracając czas gotowania o połowę. Doprawiamy solą i pieprzem ziołowym i nadziewamy kabaczka.

czwartek, 6 września 2012

Masterchef, czyli mój krótki romans z TVNem

Pierwszy etap castingu do tego programu, w którym wzięłam udział w Krakowie, już opisywałam. Teraz czas na drugi etap, i przemyślenia po pierwszym wyemitowanym odcinku.


Ze wszystkich osób, które zgłosiły się do programu, wybrano najlepszą setkę, która musiała się stawić na kolejnym przesłuchaniu w Krakowie. Tu już gotowaliśmy dla faktycznych jurorów tego programu. W studio stawiłam się wczesnym rankiem. Było sporo zaspanych i raczej zdezorientowanych uczestników - większość miała za sobą całonocną podróż. Ale wszyscy szybko się ożywili, kiedy zaprowadzono nas do miejsca nagrań. Dekoracje były fenomenalne, konsekwentne i naprawdę robiły wrażenie. Ekipa z planu składała się z samych cudownych ludzi, wesołych, otwartych. Poznanie ich to pierwszy plus przejścia do tego etapu. Kolejnym było poznanie uczestników. Ta setka to tak genialne zestawienie różnych osobowości! wspaniały miks charakterów. Z niektórymi nadal utrzymuję kontakt i mam nadzieję, że tak zostanie :) I to tyle, jeśli chodzi o plusy.

środa, 5 września 2012

Faszerowane cebulki

Zawieruszył mi się przepis na jeszcze jedno danie, które pojawiło się w mojej pływającej restauracji. Faszerowane czerwone cebulki. To super przekąska na imprezę, bo w oryginalnej wersji piecze się je w piekarniku. Ja musiałam przygotować je na grillu, i chyba na tym odrobinę straciły, bo nie miałam możliwości zapiec ich również od góry. Ale z piekarnika są naprawdę pyszne, proste i szybkie w przygotowaniu. Mój przepis jest bardziej przekąskowy, ale szynkę możemy zastąpić posiekaną i podsmażoną piersią z kurczaka lub kaczki i danie stanie się bardziej konkretne. Ważne żeby wybrać w miarę równe, okrągłe, średnie cebule z bardziej płaskim spodem.

Składniki:
  • 10 czerwonych cebul 
  • 3 ziemniaki
  • 15 plastrów szynki długo dojrzewającej
  • cheddar lub gorgonzola
  • 3 ząbki czosnku
  • sól i pieprz
  • 1/2 pęczka pietruszki
  • sok z 1/2 cytryny
  • łyżka oliwy z oliwek


Obrane z łupin cebule wrzucamy do osolonej, wrzącej wody z dodatkiem soku z cytryny i gotujemy przez 15 minut. Po tym czasie wyciągamy je z wody i odstawiamy do ostygnięcia. Kiedy są letnie, i możemy spokojnie wziąć je do ręki odcinamy górną część i widelcem wyciągamy środkowe warstwy cebuli, tak by pozostała tylko jedna lub dwie wierzchnie warstwy. (Widelec wbijamy w środkowe warstwy, delikatnie kręcimy raz w prawo, raz w lewo i po chwili środek można bez problemu wyciągnąć.) Środki z połowy cebul siekamy, dodajemy do nich posiekany czosnek, natkę pietruszki, pokrojoną szynkę i ugotowane wcześniej, pokrojone w kostkę ziemniaki. Całość doprawiamy solą, pieprzem i oliwą z oliwek. Gotowym farszem napełniamy cebulki. Na wierzchu układamy wybrany ser i całość wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 25 minut.

wtorek, 4 września 2012

Konkurs z Home Look!


Może to błahy powód do urządzania konkursów, ale w sumie każdy powód jest dobry ;) A zatem - Klub Kolacyjny Na Cztery Widelce ma już ponad pół tysiąca fanów na facebooku! I niezmiernie mnie to cieszy. Z całej tej radości ogłaszam konkurs razem z marką Home Look, której jestem nie tylko ambasadorką, ale też szaloną fanką ;) 

                     

Nagrody

Nagroda jest nie byle jaka! Firma Home Look ufundowała zwycięzcy fartuszek i parę rękawic z ich najnowszej, jeszcze niepublikowanej kolekcji! Nagroda jest więc prawdziwie VIP'owska ;) Mimo, że fartuszek jest damski, do udziału zachęcam tez panów - wiem, że potraficie wyczarować w kuchni cuda, a wasza pani na pewno będzie wam bardzo wdzięczna za taki prezencik ;)


Ja do nagrody pięknej dorzucę nagrodę słodką - drugą jej częścią będzie koszyk z łakociami stworzonymi przez Na Cztery Widelce! :) Jeszcze nie wiem co to będzie - muszę przeprowadzić testy w kwestii przesyłki niektórych smakołyków - ale będzie pyszne ;)

Zadanie konkursowe

Bardzo długo zastanawiałam się nad zadaniem konkursowym. Ale wypieki ze śliwkami, czy dania z gruszkami są już chyba wyeksploatowane ;) Więc porzucam owoce sezonowe. Upieczcie tartaletki! Kocham te małe babeczki na kruchym spodzie. Są przepiękne, i idealnie pasują do książki i gorącej herbaty w długie jesienne wieczory, które się niestety zbliżają. Mogą być też fajnym, smacznym lunchem, kiedy są na słono lub ostro. Macie zupełną dowolność - tarlatetki mogą być na słodko lub słono, z owocami, kremem, serem - co wam przyjdzie do głowy. Waszym wypiekom należy zrobić zdjęcie z widelcem (prawdziwym, narysowanym, jak wolicie)- tak dla pewności, że to wypiek na konkurs, a nie odgrzebana stara foteczka ;)



Regulamin konkursu

1. Konkurs trwa od 4 do 30 września 2012 roku
2. Aby wziąć udział w konkursie należy przygotować konkursowe danie, zrobić mu zdjęcie, na którym będzie widoczny widelec, i wraz z przepisem wysłać na adres e-mail: na4widelce@gmail.com Pamiętajcie aby w mailu podać imię i nazwisko.
3. Trzeba polubić fanpage Home Look na facebooku

sobota, 1 września 2012

Słodka wersja blinów

Był już przepis na bliny gryczane na słono, dziś przepis na słodkie, pszenne bliny - takie idealne na śniadanie. Są chrupiące i delikatne, posypane cukrem pudrem na pewno posmakują wszystkim dzieciakom. Ja uwielbiam je z jogurtem naturalnym i świeżymi owocami. Ale zimą spokojnie można je zastąpić pysznym dżemem. (I kolejna porcja zdjęć z aranżacji dla sklepu Country Avenue - otwarcie zbliża się wielkimi krokami)

Składniki:

  • 400g mąki pszenne
  • kostka drożdży
  • 2 szklanki mleka
  • 4 czubate łyżki cukru pudru + do posypania
  • 4 jajka
  • łyżka  masła
  • sól
  • maliny/jagody/jogurt




Jedną szklankę mleka podgrzewamy - powinno być ciepłe, ale nie gorące! Wkruszamy do niego drożdże i odstawiamy na 15 minut w ciepłe miejsce. Po tym czasie dodajemy resztę mleka, roztopione masło, cukier puder, szczyptę soli i żółtka jajek (białka będą nam potrzebne później!). Składniki miksujemy i stopniowo dodajemy mąkę, bez przerwy miksując. W oddzielnym naczyniu ubijamy białka na sztywną pianę, i łączymy z ciastem delikatnie mieszając. Koniecznie dodajemy pianę do ciasta, nie odwrotnie! Placki smażymy na dobrze rozgrzanej patelni - na jeden blin powinny przypadać mniej więcej dwie łyżki cista. Złociste ciepłe placuszki posypujemy cukrem pudrem i ozdabiamy ulubionymi dodatkami. Nie tylko są smaczne, ale też pięknie się prezentują